Konkurencja nie śpi
Jak wiadomo, niektórzy lubią inspirować się pomysłami innych. Dotyczy to zwłaszcza przedsiębiorców działających w sieci. Dlatego czasem pojawiają się reklamy, które bezprawnie wykorzystują oznaczenia bądź nazwy kojarzone z jakąś znaną marką. Zdarza się to zarówno w Internecie, np. na Google Ads, na Facebooku, w serwisach aukcyjnych, jak i w innych mediach oraz przestrzeni publicznej. Takie zachowania są świadomym wprowadzaniem konsumentów w błąd.
Mając świadectwo ochronne, możesz szybko zablokować takie działania, a także wymagać:
- wypłaty odszkodowania,
- wycofania towaru łamiącego Twoje prawa z obrotu,
- wydania uzyskanych w ten sposób korzyści.
I to nawet wtedy, gdy oznaczenia nie są identyczne, a tylko podobne do Twojej nazwy, domeny czy grafiki. To skuteczny i szybki sposób na walkę z pojawiającymi się na rynku podróbkami i reklamami, w których ktoś podszywa się pod Twoją markę. Ochroną możesz objąć zarówno wyraz, logo, jak i cały slogan, a w niektórych przypadkach nawet kolor (co zrobiły takie firmy jak Milka, OBI i UPS). Oczywiście będzie to ograniczone do branży, w której działasz. Jeżeli więc zajmujesz się sprzedażą butów, a taką samą nazwą posługuje się sklep spożywczy, nie uznaje się tego za naruszenie Twoich praw.